Pomidory suszone w zalewie

Uwielbiam :*

Składniki

*pomidorki koktajlowe
*suszone oregano
*swiezy rozmaryn
*ocet balsamiczny
*oliwka z oliwek
*sol
*pieprz w ziarenkach
*jalowiec w ziarnach
*czosnek

Sposób przygotowania

1.

Pomidorki nalezy umyc i osuszyc.

2.

Kazdy pomidorek kroimy na pol i wydrazamy srodek.Nastepnie mozna do czesci polzyc plasterek czosnku (ale to nie jest konieczne).Czesc mozna obsypac oregano.

3.

Ukladamy je blaszce ,wyscielonej papierem do pieczenia ,skorka do dolu.

4.

Pomidorki wstawiamy do zimnego piekarnika ,ustawionego na termoobieg okolo 80-90 st. . Ja suszylam w 90 st. .Pisza i mowia ,ze nalezy aby dzwiczki byly lekko uchylone ,ale ja co jakis czas ,tak w polowie pieczenia ,zamykalam na 15 min. i potem ponownie uchylalm.

5.

Czas suszenia jest bardzo rozny ,zalezy od wielkosci naszych pomidorkow. Nalezy sprawdzac ,aby nie wyschly na tak zwany wior. Ja swoje suszylam troche ,ponad 3 godzinny.

6.

Nastepnie ,zostawilam je do ostygniecia w piekarniku na okolo 2 godzinny.

7.

Gotowe pomidorki ukladamy w wypazonym sloiku .Warstwowo: kilka pomidorkow i polewamy je octem balsamicznym ,lekko posypujemy sola ,dajemy 3-4 ziarenka pieprzu ,2 ziarenka jalowca,swiezy rozmaryn ,zabek czosnku i tak ukladamy az nam sie pomidorki skacza.

8.

Pomidorki zalewamy mocno podgrzana oliwa z oliwek .Zakrecamy sloik i obracamy go do gory dnem. Nie pasteryzujemy.

Rady

Juz wyjasniam dlaczego nie podaje ilosci . Dlatego ,ze tu nie ilosci sa wazne . Mi z calej duzej blachy pomidorkow -wyszedl tylko jeden sloiczek :) ,plus kilka tak zjedzonych ,bo sie nie moglam powstrzymac :)